Stowarzyszenia Ciche Niebo Nad Warszawą do projektów: Programu Rozwoju Infrastruktury Lotnictwa Cywilnego w Województwie Mazowieckim (zwanym dalej Programem Rozwoju) oraz Prognozy Oddziaływania Na Środowisko do powyższego Programu, (zwanej dalej Prognozą). Zobacz najciekawsze publikacje na temat: hałas warszawa. Ulica Ordona głośna i zniszczona przez samochody ciężarowe. Radna interweniuje Stowarzyszenia Ciche Niebo Nad Warszawą wobec problemu hałasu lotniczego, emitowanego przez lotnictwo cywilne z lotniska Warszawa Babice i inicjatyw Pana Wojewody w tym temacie. Przedstawiciele lotniczego lobby zarzucają nam, że obrazek z poprzedniego posta jest oszustwem. Orzekli tak dostrzegając, że na obrazku skrzydełka W trakcie lotu nad Warszawą mieliśmy około 20-30 sekund na to, żeby przyjrzeć się otoczeniu i nacieszyć widokiem, było niesamowicie - mówi Max Manow z grupy Red Bull Skydive Team. Geoekologia. 682 likes. Geoekologia (ekologia krajobrazu) to nauka badająca relacje między składowymi elementami krajobrazu geograficznego (także ludźmi). Strona ta jest dla wszystkich, dla których Batalię przeciwko EPBC toczą założyciele profilu "Ciche Niebo Nad Warszawa" na portalu Facebook. W obronie lotniska stanęło środowisko lotnicze i należy kolejny raz podkreślić, iż obiekt ten posiada strategiczne znaczenie dla całej branży lotniczej, w tym Aeroklubu Warszawskiego, licznych ośrodków szkoleniowych, a także policji dDzno. Wątek: Ciche niebo nad Warszawą (Przeczytany 677 razy) 0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek. To nie tytuł powieści sensacyjnej, choć brzmi nieźle Jest taka sobie stronka która próbuje rozwiązać problem niektórych mieszkańców okolicy w której sam mieszkam (jakiś kilometr od lotniska - Boernerowo). Lubię sobie tam czasami podejść popatrzeć na maszyny w locie, jak wielu z nas zapewne gdy ma mieszka w pobliżu takiej atrakcji. Hałas mi nie przeszkadza bo nie za bardzo do mnie dociera, bardziej przeszkadzają rejsowe samoloty bo podchodzą do lądowania nad moim domem na wys. kilkuset metrów od wczesnego rana do północy, sytuacja taka jest rzadka jednak bo zwykle korzystają z innego pasa i co za tym idzie kierunku podejścia ale jak już to decybele są spore. Mam więc co nie co do powiedzenia na temat uciążliwości ewentualnej lotnictwa. Oczywiście mam do tego stosunek wypaczony znacznie moim uwielbieniem latadeł ale potrafię zrozumieć że komuś może to przeszkadzać, choć z drugiej strony do wszystkiego da się przyzwyczaić . Znam kilku z nas którzy mieszkają w pobliżu tego lotniska, jeden wiem że chyba na nim pracuje. Wielu których nie znam a są bywalcami forum zapewne też. Jakie macie podejście do tej sprawy, wiem że Krzesiny to nie są pod względem hałasu ale jednak może być to męczące a kilkanaście (może nawet i dziesiąt) tysięcy ludzi może być wkurzonych. Mnie w tym rejonie bardziej przeszkadza wysypisko Radiowo domyślacie się z jakiego należy sobie zdawać sprawę że teren lotniska jest cholernie atrakcyjny dla deweloperów, ich zakusy na to miejsce znam od co najmniej 10 lat, akcja może więc mieć drugie dno. Zapisane miłośnik 110-tki • I/KG200_Doktor ♥1972-†2006 • Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą. • Han Pasado! • GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM Po pierwsze primo ta akurat "akcja" trwa "nieprzerwanie" od mniej więcej drugie secundo tej akurat akcji głównym motorniczym jest taki jeden dobrze znany w zainteresowanych kręgach pan który raczej nie ma drugiego trzecie tertio jedyny "dowód" i materiał propagandowy "akcji" to mocno i grubo przesterowane nagranie startu Jaczka z szybolem na holu, a takiego "wydarzenia" (abstrahując nawet od jego uciążliwości) nie było już na tym lotnisku od czwarte nawet władze dzielnicy w odpowiedzi na niedawne "apele" zareagowały zdroworozsądkowo, to znaczy zakazując organizacji imprez masowych (w tym "sportowych") na terenach przylegających do lotniska dostrzegając ich znacznie wyższą piąte i ostatnie zaś, lotnisko nie stoi tu od wczoraj, a nawet za mojego życia latały tu maszyny o wiele głośniejsze. Jeśli komuś to przeszkadzało, miał trzydzieści lat na zmianę miejsca zamieszkania. Tematu ludności "napływowej", podobnie jak polemiki z "argumentacją merytoryczną" zaczynać nawet nie będę. Temat istnienia lotniska i tak jest już przypieczętowany. Wystarczy podejrzeć plan rozbudowy dróg w tej okolicy, z piękną cieniutką kreseczką łączącą ulice Tomasza Nocznickiego (przedłużenie Trasy Mostu Północnego) i Lazurową (dojazd do "wieży" z południa, przez tereny WAT). Brakuje tylko daty. Tak na prawdę najskuteczniej realizację tej inwestycji opóźniają... nowiutkie budynki LPR'u, które stoją dokładnie na tej kreseczce i które trzeba by "przenieść" (czyli zburzyć i postawić na nowo). A to jak wiemy kosztuje. Zapisane You are not stuck in traffic. You ARE a bike. Break FREE!"Still in one piece. Good Job. Let's go home." Na łamach Portalu Warszawski ten temat był szeroko opisywany. Wykazaliśmy, ze deweloper (dokładnie tak samo jak w przypadku RKS Okęcie) ma chrapkę na teren warszawskiego areoklubu. Przed dekady mieszkańcom Bemowa hałas, naprawdę małych jednostek, nie przeszkadzał. Debata na ten temat trwa już całe lata, ale jedynym którzy przeszkadza hałas miast jest komunistyczny „aktyw”. Czy coś się zmieniło? Aktywiści z Ciche Niebo nad Warszawą Interweniuje przede wszystkim stowarzyszenie „Ciche niebo nad Warszawą”, które argumentuje swoje działania dbałością o ciszę i komfort okolicznych mieszkańców. Do akcji włączyła się także jedna ze stołecznych radnych – Agata Diduszko-Zyglewska, która wystosowała do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego interpelację w tej sprawie. „Samoloty latają codziennie od a wiele z tych maszyn to stary, głośny sprzęt, który do Warszawy został ściągnięty zza granicy przez jeden z klubów lotniczych. Nikt nie ma kontroli nad tym, gdzie ani jak latają – czy pojedynczo, czy obok siebie, czy nad domami, czy nad trasą S8” – czytamy w interpelacji Agaty Diduszko-Zyglewskiej i na stronie z 2 czerwca 2022 roku. Radna przekonuje dalej, że „hałas lotniczy zatruwa mieszkańcom tej części miasta życie codzienne już od kilkunastu lat”, a „Urząd Miasta nie może pozostawać głuchy na skargi i bezradny wobec tak długotrwałej szkody”. Mieszkańcom nie przeszkadza „Sprawa hałasu na lotnisku Babice jest absurdem. Na lotnisku stacjonują wyłącznie nieduże awionetki. Samoloty te nie są bardzo głośne kiedy ogląda się ich starty u progu pasa. Kiedy przelatują 30 metrów nad głową także z odległości kilkuset metrów nie mogą być uciążliwością (…). Ponadto lotnisko to wspaniały folklor, coś czego nie ma nikt inny. To wielki kawał trenu, który jest niezabudowany, a to ważne w miejskich warunkach. Do tego należy zauważyć że lotnisko w swojej obecnej formie (cywilne) działa tu od lat ponad 40., więc każdy kto sprowadził się tu później, miał świadomość jego istnienia” – pisze do nas pan Władysław, mieszkaniec Bemowa (pisownia oryginalna). „Wie Pani, dlaczego mieszkam na Chomiczówce, od 1999 r.? Właśnie dla TEGO lotniska. I nie tylko ja. Mieszkańcy Bielan kochają „swoje” samoloty i szybowce” – czytamy w mailu od pani Małgosi (pisownia oryginalna). Jest to fragment dłuższego pisma, które kobieta w ostatnich dniach skierowała do radnej Agaty Diduszko-Zyglewskiej, a następnie postanowiła przekazać naszej redakcji.” „Jako mieszkaniec Bemowa od 18 lat, a więc od urodzenia (mieszkam w linii prostej ok. kilometr od lotniska) muszę stwierdzić, że działalność lotniska nigdy nie przeszkadzała mnie, ani nikomu z moich bliskich i trochę dalszych sąsiadów, z którymi ten temat poruszałem” – wskazuje pan Karol (pisywania oryginalna). „Mieszkam koło lotniska na osiedlu Groty od ponad 35 lat. Nigdy mi nie przeszkadzało to lotnisko i nie wyobrażam sobie sytuacji w której mogłoby mi zacząć przeszkadzać. Bardzo wielu moich znajomych mieszka w pobliżu lotniska i nie słyszałem żeby którykolwiek z nich kiedykolwiek na owo lotnisko się skarżył” – opisuje pan Maciej (pisownia oryginalna). ( Czas jasno powiedzieć, że „aktyw”, który rzekomo brzydzi się kapitałem, czerpie z niego zawsze korzyści. A pani Diduszko-Zyglewska jest wybitną ignorantką praktycznie w każdej dziedzinie. Brała udział z „aktywem”, który chce zwężać Puławską, razem z kompletnie zidiociałym radnym Szolcem jest za likwidacją wygodnych kładek dla ludzi, i generalnie wypowiada się zawsze, wszędzie i głupio. Ciekawe gdzie ona, Szolc i całe to podejrzane towarzystwo było jak niszczono Dolinkę Służewiecką, gdzie są jak deweloper chce razem z miastem zniszczyć młodzieżowy klub RKS Okęcie? Gdzie byli jak niszczono otoczenie Fortu Bema?? Nie ma ich, bo oni nie robią nic dla nas, robią tylko dla siebie i swoich. Przypomnijmy, deweloperka w tym kraju w zdecydowanej większości to uwłaszczone na krajowym majątku, komunistyczne służby. A o co w skrócie chodzi? O to, że deweloper połaszczył się na działkę aeroklubu – w sumie lokalizacja atrakcyjna, przy samej trasie S8, dobry wyjazd z Warszawy w kierunkach Poznań, Gdańsk, Białystok, Niedaleko Centrum, w miarę blisko rozbudowywana II linia metra, kolej SKM, dobra infrastruktura – sklepów, galerii, przedszkoli, gastro i klubów fitness pod dostatkiem. Jest jeden problem, aeroklub nie chce sprzedać. Więc trzeba wynająć pato-aktywistów, którzy zaczną siać hejt na korzystające z aeroklubu samoloty. O dziwo sąsiadujące osiedla Bemowo i Chomiczówka stały obok lotniska od lat 80-tych i nikomu ono przez 40 lat nie przeszkadzało. Sami swoi zabudowali już totalnie Fort Bema. Kiedyś wspaniałe miejsce kulturalne, dziś tam mieszkania po 50m² za milion sprzedają się na pniu. Ba, wciąż sprzedają. Kiedyś w Forcie były imprezy kulturalne. Teraz nie wolno, bo państwo kupili mieszkania i chcą mieć spokój – mówi naz rozmówca. Pracował tam mój tata jako mechanik silników samolotowych. To lotnisko było olbrzymie, nawet jak na dzisiejsze standardy. Powstańców Śląskich to był jeden z pasów startowych. Cała infrastruktura w tym rejonie jest genialna. Drogi solidne, bo budowane na płytach betonowych, budowanych pod duże kiedyś lotnisko. Obok kompleksy leśne. Idealne miejsce pod patodeweloperkę i towarzyszy pani radnej. Poza tym zabudowanie tej części miasta spowoduje w Warszawie prawdziwy smog (bo nie będzie kolejnego kominu napowietrzającego) i olbrzymie korki. Ale o to chyba chodzi im. Jakieś pytania? W tym artykule wyjaśniamy kto z kim i dlaczego? Komu i dlaczego przeszkadza lotnisko na Bemowie?? Czy rzeczywiście chodzi o dobro mieszkańców?? Portal Warszawski Status aktywna KRS 0000424586 NIP 5272681962 Regon 146197713 Kapitał zakładowy Forma prawna STOWARZYSZENIE Adres ul. ALEJA JANA PAWŁA II 45A/38A 01-008 WARSZAWA MAZOWIECKIE Data rejestracji 2012-06-20 Ostatnia zmiana w KRS 2021-07-08 Reprezentacja ZARZĄD Sposób reprezentacji DO ZAWIERANIA UMÓW, UDZIELANIA PEŁNOMOCNICTWA I SKŁADANIA INNYCH OŚWIADCZEŃ WOLI W SZCZEGÓLNOŚCI W SPRAWACH MAJĄTKOWYCH UPRAWNIONY JEST KAŻDY Z CZŁONKÓW ZARZĄDU DZIAŁAJĄCY SAMODZIELNIE. Sąd SĄD REJONOWY DLA WARSZAWY W WARSZAWIE, XIII WYDZIAŁ GOSPODARCZY KRAJOWEGO REJESTRU SĄDOWEGO Sygnatura Podstawowa działalność Działalność pozostałych organizacji członkowskich, gdzie indziej niesklasyfikowana (9499Z) Osoby powiązane organ nadzoru MONIKA KASZUBOWSKA organ nadzoru PIOTR JAWORSKI zarzad ZBIGNIEW KAZIMIERZ FRANCZAK zarzad GRZEGORZ MAREK STĘPNIAK organ nadzoru LUDMIŁA HELENA JANION Publikujemy relację z wrześniowego spotkania poświęconego hałasowi lotniczemu z lotniska Babice [zobacz >>>]. Dzięki uprzejmości samorządowców z Żoliborza i burmistrza tej dzielnicy udostępniono nam salę konferencyjną w Urzędzie Dzielnicy dla zwołania spotkania zamieszkujących krąg lotniskowy i odpowiedzialnych za jego eksploatację. Spotkanie odbyło się 11-go września 2015. Na zaproszenie przybyli: Dyrektor Dep. Prawnego Urzędu Lotnictwa Cywilnego Wójcik (ULC), Prezes Aeroklubu Warszawskiego Rafał Woźnicki (AW), Przedstawiciel zarządzającego lotniskiem Centrum Usług Logistycznych Piotr Tobjasz (CUL). Ich obecność cieszy, bo dowodzi rangi problemu, a i dowodzi też dozy odwagi bo co usłyszą, mogli się domyślać. Niestety tylko tyle pozytywnego możemy powiedzieć o ich udziale w spotkaniu. O tym za chwilę. Zaprosiliśmy też wszystkich 6-ciu radnych reprezentujących w Radzie Miasta okręg Żoliborz/Bielany. Uciążliwość hałasowa lotniska warszawa Babice dotyka parę tysięcy mieszkańców tych dzielnic, więc wydawało nam się, że jest to znakomity temat dla wykazania aktywności tych samorządowców. Na zaproszenie zareagował tylko radny PIS, przewodniczący Komisji Ochrony Środowiska Pan Dariusz Figura, który wziął udział w spotkaniu. Radny Edmund Świderski (PIS), zareagował usprawiedliwieniem, że będzie nieobecny w W-wie. Radni Michał Kondrat (PIS), Agnieszka Jakowicka (PO), Anna Pabisiak (PO) i Piotr Mazurek (PO) nie odpowiedzieli nawet na zaproszenie dając wyraz braku zainteresowania losem dręczonych mieszkańców Bielan i Żoliborza. Na spotkaniu nie pojawił się nikt z rady czy zarządu Bielan, choć to dzielnica najbardziej dotknięta hałasem z lotniska Babice i atakowana nim z każdej strony z racji opasania kręgiem nadlotniskowym. W spotkaniu udział wzięli przedstawiciele „Zielonego Mazowsza” Marcin Jackowski i Bogdan Rossa. Pokrzywdzonych mieszkańców przybyło przeszło 20-tu. Honory gospodarzy spotkania pełnili radny Żoliborza Ryszard Mazurkiewicz i Prezes Stowarzyszenia Ciche Niebo Nad Warszawą Zbigniew Franczak. Co do przebiegu spotkania to nie wniosło nic nowego na drodze do rozwiązania problemu. Potwierdziło niewiarygodną skalę dokuczliwości hałasowej samolotów General Aviation krążących bezprawnie w kółko nad gęsto zamieszkałymi trzema dzielnicami Warszawy. Jedna z uczestniczek spotkania zadała sobie trud policzenia ilości przelotów nisko nad swoim blokiem 29-go sierpnia 2015. Doszła do 298 razy!!! To największa liczba operacji lotniczych w POLSCE tego dnia! Decydenci w zasadzie widzą problem ale: ULC: Prezes nie ma oręża prawnego by to ukrócić (polemizowali i trzeba iść na policję albo do organów środowiskowych. AW: nie mamy kasy na przeprowadzkę, czekamy na ruch ze strony organów Państwa, dopóki można będziemy latać. CUL: działamy legalnie, monitorujemy przeloty, szkolimy antyhałasowo – ten fragment spotkał się z ogólnym rozbawieniem. Krótko mówiąc szkoda gadać. Do tych ludzi nic nie trafia albo musi nic nie trafiać. Jest nadzieja? Jest. Sami piloci widzą , że tak dalej być nie może. Jest grono zdecydowane wyprowadzić szkolenia poza Warszawę. Szczegóły wkrótce! Pragniesz ciszy? Nie siedź cicho! Pytania pomocnicze Uwagi Stowarzyszenia Ciche Niebo Nad Warszawą Pragniesz ciszy? Nie siedź cicho! Trwają Konsultacje Programu Ochrony Środowiska przed Hałasem (POŚpH) [zobacz >>>]. Do 20 kwietnia mamy rzadką okazję wyrażenia opinii o tym, jak miasto wypełnia swój obowiązek walki z hałasem. Choć ostatnio przyćmiła go nieco walka ze smogiem, nie zapominajmy, że życie w otoczeniu wolnym od hałasu należy do naszych równie fundamentalnych praw, jak oddychanie czystym powietrzem. Wystarczy zajrzeć do konstytucji RP [zobacz >>>], która dbałości o stan środowiska (a więc również warunki akustyczne) nadaje wyjątkową wagę. Pisząc uwagi do planu można wykorzystać zamieszczone niżej pismo Stowarzyszenia Ciche Niebo nad Warszawą, ale można też ograniczyć się do poparcia jego postulatów i zwięzłego zasygnalizowania wagi problemu hałasu różnych typów: drogowego, lotniczego, instalacyjnego. Oprócz ogólnych odczuć warto konkretnie i możliwie precyzyjnie wskazać, gdzie, kiedy i jaki hałas jest najbardziej dokuczliwy. Pomogą w tym poniższe pytania dot. do działalności lotniska Warszawa-Babice. Wzorując się na nich można opisywać także inne źródła hałasu. Pytania pomocnicze - Gdzie mieszkam, na jakim osiedlu/ulicy? - Jaki korytarz powietrzny przebiega w pobliżu, do jakiego lotniska prowadzi? - Jak intensywny jest ruch samolotów w tym korytarzu (co ile minut przelatują) i jakie są to maszyny? Lekkie/awionetki, helikoptery, dwusilnikowe śmigłowe, zestawy holujące szybowce? - W jakich godzinach i w jakiej porze roku hałas jest najbardziej dokuczliwy? Dlaczego? Czy można pracować / odpoczywać przy otwartym oknie? - Czy w pobliskich terenach zielonych – w lasach, parkach – można odpocząć od hałasu [zobacz >>>], czy może tam też latają? - Jaki rodzaj lotów jest dokuczliwy? Szkoleniowe, komercyjne, widokowe? Loty szkoleniowe najłatwiej rozpoznać po tym, że po kręgu lotniskowym latają w kółko w odstępach 7-9 minutowych te same maszyny. - Czy piloci trzymają się wyznaczonej wysokości i tras przelotu? - Czy zgłaszano problemy do BOŚ, ULC czy innych organów? Czy odpowiednio reagują one na skargi w sprawie dokuczliwego hałasu i nietrzymania korytarzy przelotów? - Jakich działań ze strony miasta i organów środowiskowych oczekuję w sprawie ograniczenia dokuczliwego hałasu w zakresie dotyczącym lotnisk? Ograniczeń lotów w wybranych godzinach? Wyeliminowania lotów szkoleniowych? Do którego roku powinno to nastąpić? Uwagi podpisujemy tak, jak pisma do urzędów – imieniem, nazwiskiem i adresem zamieszkania. Wysyłać najwygodniej emailem na adres: mapaakustyczna@ lub pocztą: na adres Biura Ochrony Środowiska, pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa Termin: do 20 kwietnia 2018 Projekt POŚpH dostępny pod adresem: Uwagi Stowarzyszenia Ciche Niebo Nad Warszawą Do: Biuro Ochrony Środowiska Warszawy Szanowni Państwo, W niniejszym piśmie pozwalamy sobie przesłać nasze uwagi do poddanego właśnie konsultacjom społecznym projektu programu ochrony środowiska przed hałasem dla Warszawy. Nasze uwagi dotyczą części poświęconej hałasowi lotniczemu z lotniska Warszawa-Babice. 1. W projekcie POŚPH 2018 nie odniesiono się do wykonania zapisów POŚPH 2013. W szczególności chodzi o zapis znajdujący się na stronie 160, który brzmi Należy wprowadzić ograniczenie maksymalnej liczby operacji lotniczych wykonywanych w jednej godzinie. Ze względu na różną percepcję hałasu w zależności od pory doby, limity te należy ustalić oddzielnie dla pory dnia i nocy. Ustalenie limitów liczby operacji powinno być przeprowadzone na drodze negocjacji społeczności lokalnej z zarządem lotniska, z udziałem Biura Ochrony Środowiska Urzędu Warszawy oraz Urzędem Lotnictwa Cywilnego. Z tego zapisu nie wywiązano się, co BOŚ przyznało w piśmie z dn. 16. czerwca 2017 znak OŚ- BOŚ z jednej strony tłumaczy, że wobec zarządzającego lotniskiem Centrum Usług Logistycznych nie ma możliwości sankcji, a z drugiej corocznie, bezkrytycznie akceptuje raporty CUL w sprawie ochrony przed hałasem. Ponieważ w POŚPH 2018 wymieniono te zalecenia POŚPH 2013, które wykonano, należy również odnotować te, których zaniechano (również na s. 90- 91). 2. Należy doprecyzować zapis opisujący wykorzystywanie lotniska Babice. Zapis na stronie 25 … jest wykorzystywane głównie przez lotnictwo sportowe(aeroklub), śmigłowce, w tym Lotnicze Pogotowie Ratunkowe i inne samoloty lekkie, nie oddaje rzeczywistego stanu użytkowania lotniska. Lotnisko pierwotnie przeznaczone dla służb porządku publicznego aktualnie zdominowane jest przez komercyjne lotnictwo cywilne. Z danych publikowanych przez lotnisko wynika, że na 15 podmiotów użytkujących lotnisko 4 to podmioty służb porządku publicznego (Policja, Pogotowie Ratunkowe, Straż Pożarna) a 11 to cywilne podmioty komercyjne zajmujące się szkoleniem, lotami widokowymi, transportem itp. Działalnością stricte sportową zajmuje się jedynie Aeroklub Warszawski organizując szkolenia szybowcowe. 8 podmiotów to typowe komercyjne ośrodki szkolenia, wykorzystujące kilkadziesiąt maszyn (maszyny jednosilnikowe, dwusilnikowe i helikoptery). To te maszyny latając w kółko po kręgu powodują, że lotnisko Babice z liczbą ok. operacji lotniczych rocznie(co daje ok. przelotów po kręgu) są drugim w Polsce po lotnisku Okęcie. W tej części opisowej proponujemy zapis: jest wykorzystywane głównie przez lotnictwo komercyjne, w tym głównie przez ośrodki szkolenia lotniczego, lotnictwo sportowe(aeroklub), śmigłowce, w tym Lotnicze Pogotowie Ratunkowe i inne samoloty lekkie/. 3. Z zadowoleniem i podziękowaniem w imieniu mieszkańców odnotowujemy, że wreszcie dostrzeżono, że hałas jest dokuczliwy nie tylko w najbliższym sąsiedztwie lotniska, ale także pod kręgiem lotniskowym, który stanowi korytarz o długości 22 km i szerokości ok. 1-2 km i przebiega w znacznej części nad gęstą zabudową mieszkalno-oświatową( związaną z pobytem młodzieży) trzech dzielnic Warszawy tzn. Bemowa, Żoliborza i Bielan (tutaj też nad rezerwatem Las Bielański). Z satysfakcją odnotowujemy zatem treść następujących zapisów sformułowanych na str. 147 i str. 163, zwłaszcza: a. ograniczenia liczby lotów szkolnych; b. wyeliminowania lub ograniczenie do minimum lotów po kręgu. W naszym przekonaniu wdrożenie tych zapisów przyczyniłoby się w znacznym stopniu do zmniejszenia dokuczliwości lotniska, która objawia się przede wszystkim przez uporczywe, trwające bezustannie kilkanaście godzin dziennie, nękanie mieszkańców w odstępach przeciętnie 2 minutowych lotami szkolnymi. Wyeliminowanie lotów po kręgu pozwoli ukrócić praktykę obchodzenia zapisów Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dn. 11 czerwca 2010 w sprawie zakazów lub ograniczeń lotów na czas dłuższy niż 3 miesiące, które zabrania wykonywania lotów generujących fale akustyczne na terenie Warszawy(strefa R) do wysokości 2000 m, z wyjątkiem lotów wykonywanych zgodnie z procedurami dolotowymi i odlotowymi do lotnisk. Dlatego aby ukrócić omijanie zakazu lotów nad Warszawą i ograniczyć do minimum loty po kręgu proponujemy: 4. Zobowiązać zarządzającego lotniskiem do zmiany Instrukcji Operacyjnej Lotniska w celu wyeliminowania praktyk „touch & go” na płycie lotniska Babice i dopuścić starty i lądowania maszyn cywilnych na lotnisku Babice tylko na inne lotniska i z innych lotnisk, położonych poza strefą R. 5. Aby program POŚPH miał szansę zostać zrealizowany, powinny spełnione być dwie przesłanki: a) sformułowanie "zaleca się" (s. 147, s. 162) powinno zostać zastąpione sformułowaniem "zostaną podjęte w terminie do 2020 r.". POŚPH jest aktem prawa miejscowego i musi zawierać określenia precyzyjne, nie pozostawiające pola do interpretacji. Słowo "zaleca się" sugeruje, że zarządzający lotniskiem powinien ale nie ma bezwzględnego obowiązku zapisów wdrożyć. Tymczasem obowiązek powinien być określony jednoznacznie, w tym co do terminu jego realizacji. Nieakceptowalny precedens zignorowania niezbyt precyzyjnego zapisu POŚPH 2013 przez zarządzającego już wystąpił i został opisany w pkt. 1. Stąd ujęcie językowe postanowień POŚPH 2018 powinno wykluczać jego powtórzenie. b) w przypadku braku realizacji zapisu o wyeliminowanie lub ograniczenia lotów po kręgu do minimum w wyznaczonym terminie Organ Środowiskowy winien administracyjnie ograniczyć negatywne oddziaływanie na środowisko hałasem lotniczym wszczynając z urzędu postępowanie w trybie art. 362 Prawa Ochrony Środowiska i wydając stosowną decyzję. Stąd proponujemy zapis: „W przypadku braku realizacji przez zarządzającego lotniskiem Babice zapisu o wyeliminowanie lub ograniczenie lotów po kręgu w terminie do końca roku 2020 zobowiązuje się Organ Środowiskowy właściwy dla m. st. Warszawy do wszczęcia postępowania administracyjnego w trybie Prawa Ochrony Środowiska dla wyegzekwowania tego zapisu” 6. Popieramy zwiększenie liczby punktów ciągłego monitoringu hałasu lotniczego w rejonie zabudowy chronionej, jednak w naszym przekonaniu niekonieczne jest wskazywanie na tym etapie, że mają być to punkty położone w rejonie konkretnych adresów na ul. Księżycowej. Sugerujemy zastąpienie podania powyższych adresów przez sformułowanie "w lokalizacji uzgodnionej porozumieniu ze społecznością lokalną". W szczególności, ciągły punkt pomiarowy powinien zostać umieszczony w obecnym tj. na terenie żłobka przy ul. Kochanowskiego 9. W tym punkcie bowiem, ze wszystkich w jakich monitoruje się hałas w ramach postępowania z art. 178 Prawa Ochrony Środowiska, występuje najwyższy hałas, tak średni jak w rozbiciu na poszczególne doby. Przekroczenia poziomów dopuszczalnych miały miejsce w tym punkcie we wrześniu oraz grudniu 2017. Dodatkowo, punkt ten wykrywa najwięcej operacji lotniczych. 7. Z przedstawionego na rys. 49 odwzorowania wynika, że zasięg izofon 55 i 60 dB wzrósł a nie zmalał wobec roku 2012. Trudno zrozumieć, czy jest to prosta pomyłka, czy nie zachowano skali na rysunkach, czy wyciągnięto błędne wnioski z obliczeń. Prezentujemy grafikę, gdzie nałożyliśmy zasięg odpowiednich izofon z roku 2012 na obszar z roku 2017 i pogrubiliśmy izofonę 55 dB dla 2012. Widać jednoznacznie, że zasięg hałasu o danym natężeniu wzrósł a nie zmalał wobec roku 2012. 8. W piśmie z dn. do CNNW znak Biuro Ochrony Środowiska informuje, że w trakcie konsultacji społecznych Programu ochrony środowiska na lata 2017-2020 wpłynęły 43 uwagi dotyczące hałasu lotniczego (w domyśle z lotniska Warszawa-Babice). Uwagi te nie zostały rozpatrzone w POŚ (adnotacja "nie dotyczy" z obietnicą przekazania wykonawcy POŚPH). Postulujemy aby uwagi te zostały ponownie rozpatrzone w ramach obecnie konsultowanego POŚPH i zamieszczone wraz z ustosunkowaniem się Urzędu w raporcie z konsultacji.

ciche niebo nad warszawą