Grycan Lody od Pokoleń walczy z siecią Lidl o lody. 1 marca 2017 roku w siedmiu centrach dystrybucyjnych sieci Lidl komornik dokonał zajęcia ponad 46 tys. opakowań lodów marki własnej sieci Lidl, Ballino, które – według firmy Grycan Lody od Pokoleń – łudząco przypominają lody Grycana. Lody GRYCAN Sorbet Malina Banan Pomarańcza 500ml WARSZAWA. 13.90. Lody GRYCAN Słony karmel z solą morską 900ml WARSZAWA. 20.90. Lody GRYCAN Bakaliowe 500ml WARSZAWA. Lodziarnie w mieście: Łódź C.H. Manufaktura ul. Karskiego 5, 91-071 Łódź. Tel. 668 012 518 Godziny otwarcia: Poniedziałek - Sobota: 10:00 - 22:00 Wybierz lodziarnię Grycan i Lidl się pogodzili. Lody Ballino w nowych opakowaniach. 4. Wojna pomiędzy Grycanem a Lidlem zakończona. Już niedługo każdy z nas będzie mógł kupić lody Ballino ponownie w A może szukasz informacji, czy produkt lody Grycan jest dostępny w aktualnej gazetce Lidla na październik 2023? Wszystkie te informacje znajdziesz na naszej stronie, zarówno opinie o lody Grycan Lidl, jak i informacje na temat ceny, czyli ile kosztuje lody Grycan w Lidlu jak i to, kiedy ten produkt będzie dostępny. GRYCAN LODY: najświeższe informacje, zdjęcia, video o GRYCAN LODY; Francuskie makaroniki, cytryny i kaczka. Najlepsze promocje tygodnia Warto zatem zwracać uwagę na procentowy udział cennych dla naszego zdrowia owoców w produkcie. Lody Grycan zawierają 30-45% owoców i tym samym dostarczają witamin C, B6, B2, E, a także cynku i selenu.Czy lody czekoladowe – Grycan to dobry składnik Twojej diety? lody czekoladowe grycan może być Twoją małą przekąską, gdy czasem zapragniesz coś słodkiego. 00NY2BU. Nowa linia wegańskich lodów Grycan na bazie napojów roślinnych od 14 października dostępna jest w stałej ofercie we wszystkich sklepach sieci Lidl w całej Polsce w cenie 14,99 zł za opakowanie 500ml i znalazły się w niej lody: • Chocolate with roasted cocoa beans – kremowe lody na bazie napoju kokosowego oraz ryżowego z czekoladą i prażonymi ziarnami kakaowca, słodzone ksylitolem oraz syropem daktylowym. • Vanilla – klasyczny smak w wegańskiej wersji, stworzony na bazie napojów kokosowego i ryżowego, a także orzechów nerkowca i aromatycznej wanilii Bourbon. Lody słodzone są ksylitolem i syropem z agawy. • Peanut Butter – kremowe lody na bazie napoju kokosowego, które swój intensywny smak zawdzięczają bogatej zawartości palonych i mielonych orzeszków arachidowych, słodzone ksylitolem oraz syropem daktylowym. opublikowano: 13-04-2017, 22:00 W marcu sporne lody musiały zniknąć z dyskontów. Producent i dyskont nie wykluczają jednak porozumienia. Lodziarnie Firmowe Grycan zorganizowały na początku marca, w trybie pilnym, konferencję prasową. Pośpiech wiązał się z tym, że komornik właśnie dokonał zajęcia opakowań lodów marki Ballino w centrach dystrybucyjnych należących do Lidla. Grycan zarzucił sieci, że mają łudząco podobne opakowania, które wprowadzają konsumenta w błąd i pozwalają dyskontowi rozwijać sprzedaż na jego plecach. Lidl tego samego dnia ściągnął sporne lody z półek — zgodnie z postanowieniem sądu, na które powoływali się prawnicy Grycanów — bo otrzymał zakaz produkowania, oferowania, wprowadzania do obrotu czy reklamowania produktów w spornych opakowaniach. Jednocześnie przekonywał, że „w sprzedaży dostępne są setki produktów, a podążając za najnowszymi trendami rynek ma tendencje do przenikania i wykorzystywania tych samych kodów znaczeniowych na opakowaniach”. Lodziarnie nie deklarowały wówczas, czy będą ubiegać się o odszkodowanie. Teraz się zdecydowały. Grycan kontra Lidl i konflikt jakiego w branży spożywczej jeszcze nie byłoARC — 13 marca złożyliśmy pozew, w którym domagamy się orzeczenia wobec firmy Lidl zakazu sprzedaży lodów w spornych opakowaniach, zapłaty odszkodowania, którego wysokość sąd będzie musiał oszacować na podstawie dokumentów księgowych dyskontu, oraz publikacji informacji o treści wyroku — mówi Marcin Snopkowski, dyrektor generalny Lodziarni Firmowych. Jak twierdzi, podstawą powództwa jest naruszenie prawa do znaków towarowych (wygląd opakowań Grycana jest od lat zarejestrowany w Urzędzie Patentowym), wprowadzanie klientów w błąd i pasożytnictwo rynkowe, stanowiące czyn nieuczciwej konkurencji. — Nie zgadzamy się z zarzutami i zamierzamy ustosunkować się do nich w odpowiedzi na pozew — mówi Aleksandra Robaszkiewicz, PR menedżer Lidla. — Dysponujemy wynikami badania konsumenckiego, z którego wynika, że 70 proc. nabywców lodów w pudełkach zna markę Grycan, a 58 proc. bezbłędnie identyfikuje grafikę naszych opakowań — informuje Marcin Snopkowski. Podkreśla, że niezależnie od podjętych działań prawnych firma chce rozmawiać z siecią. — Nie wykluczamy polubownego rozstrzygnięcia sprawy — zastrzega dyrektor generalny Lodziarni Firmowych. — Jako odpowiedzialny społecznie podmiot, zorientowany na dobre praktyki biznesowe, nasza firma jest nadal otwarta na dialog i ewentualność dalszej współpracy — dodaje Aleksandra Robaszkiewicz. JUŻ PISALIŚMY: „PB” z r. NA PRÓBĘ I NA STAŁE: Lody Grycana zaczęły pojawiać się w Lidlu w akcjach czasowych w ubiegłym roku. Nie weszły jednak do stałej oferty. Pod koniec 2016 r. pojawiły się tam natomiast lody marki własnej Ballino, zdaniem Grycana, w łudząco podobnych opakowaniach. © ℗ Podpis: Michalina Szczepańska Przypomnijmy: w kwietniu ubiegłego roku Grycan pozwał Lidla o odszkodowanie. Miesiąc wcześniej sporne lody musiały zniknąć z dyskontów. W marcu 2017 roku komornik dokonał zajęcia opakowań lodów marki Ballino w centrach dystrybucyjnych należących do Lidla. Grycan zarzucił sieci, że mają łudząco podobne opakowania, które wprowadzają konsumenta w błąd i pozwalają dyskontowi rozwijać sprzedaż na jego plecach. Lidl jeszcze tego samego dnia ściągnął sporne lody z półek — zgodnie z postanowieniem sądu, na które powoływali się prawnicy Grycanów — bo otrzymał zakaz produkowania, oferowania, wprowadzania do obrotu czy reklamowania produktów w spornych opakowaniach. 26 kwietnia spółka Lodziarnie Firmowe, do której należy marka lodów Grycan oraz sieć Lidl podpisały ugodę kończącą spór sądowy w sprawie opakowań lodów Ballino. Teraz produkty Grycana trafiły do Lidla. Lody czekoladowe, tak jak inne produkty, mogą być bardziej lub mniej niezdrowe, a skoro są obecne w mojej diecie dość regularnie (niestety – ale od dziś obiecuję poprawę!) a mam wybór, to po cholerę faszerować się byle czym? Mam nadzieję, że ten ranking choć trochę pomoże Wam wybrać mniejsze zło. Mnie pomógł. Zawodnicy: lody czekoladowe. W porównaniu biorą udział: 1. Premium z Lidla, 2. Carte Dor (CD) chocolate brownie, 3. Carte Dor (CD) chocolate&hazelnuts Algidy, 4. Haagen-Dazs (HD) Secret Sensations, 5. Haagen-Dazs Chocolate brownie, 6. Zielona Budka (ZB), 7. Bracia Koral (BK) oraz 8. Grycan (G). Cukier. Lidl CD Hazel 24g/100g, 13g/100ml, CD Brownie 26g/100g, 15g/100ml, HD Secret HD Belgian BK G ZB 14g/100ml (przelicznik ml na g pozostaje tajemnicą ale szacuję, że będą miały ok. 24-26g/100g). Zawartość cukru podobna ale czy jakościowo (pochodzenie cukru) też podobnie…? Tłuszcz. Lidl ( CD Hazel 11 ( ( CD Brownie ( ( HD Secret (9)g/100g, HD Belgian ( BK ( G ( ZB ( (przelicznik ml na g nadal pozostaje tajemnicą ale szacuję, że będą miały ok. 14-15 (12-13)g/100g). Zaskoczenie. Największym zaskoczeniem jest najniższa zawartość tłuszczu w CD brownie ( i najwyższa w HD belgian ( – czyli lody czekoladowe algidy mają ponad 3 x mniej tłuszczu niż HD. Reszta zawiera podobną ilość (11-15g na 100g produktu). ZB i CD brownie wyróżniają się dużą zawartością nasyconych kwasów w porównaniu do całkowitego tłuszczu (jak kto lubi, dla mnie to minus bo dostarczam w diecie wystarczającą ilość nasyconych z innych źródeł). Najbardziej skomplikowany skład ma CD brownie: 5 substancji słodzących (w tym syrop glu-fru), 2 rodzaje mąki (w tym pszenna), emulgatory (w tym fosfatydy amonu), stabilizatory, spulchniacz. Przypomina mi to trochę produkty typu ‘light’, które owszem zawierają mniej tłuszczu ale idzie za tym skomplikowany skład bo czymś trzeba ten tłuszcz przecież zastąpić, żeby lody smakowały jak lody a nie jak czekoladowe wióry. Jak dla mnie – dyskwalifikacja. Podobna sytuacja z drugą propozycją od Algidy czyli CD Hazel: syrop glu-fru, syrop glu, glukoza, 3 stabilizatory (w tym karagen), 4 rodzaje emulgatorów, aromaty, orzechy (w postaci pasty!) – to żałosne. Dyskwalifikacja. ZB i BK wygadają podobnie ale BK zawierają masło i śmietankę (na plus) oraz karagen (na minus). ZB zawiera za to dodatkową glukozę. Finaliści…? HD, G i Lidl robią lody czekoladowe na śmietanie. Z tego zestawu najmniej podoba mi się skład tych z Lidla, chociaż HD Secret też nie powala – owszem nie zawierają stabilizatorów ale za to jest mąka pszenna, skrobia kukurydziana, spulchniacz, sól i nieznany aromat, których nie potrzebuję w lodach (i to tych droższych). Lidl jako jedyny zawiera syrop glu-fru (i to już na 3 miejscu!), do tego zwykły cukier i glukoza. HD Secret i G są na cukrze z małym dodatkiem syropu glu. Grycan prócz braku syropu glu-fru i glukozy ma podobny skład do tych z Lidla. Najprostszym składem wyróżnia się HD belgian: śmietanka, cukier, mleko zagęszczone odtłuszczone, miazga kakaowa, żółtko jaja, olej roślinny (bawełniany, kokosowy), kakao w proszku, naturalny aromat waniliowy, masło kakaowe, emulagtor: lecytyna sojowa. Jest to najbardziej ‘naturalny’ skład ALE zawartość tłuszczu (2-3 x większa niż w pozostałych produktach) czyni te lody najbardziej kalorycznymi. Co zatem wybrać? Dla mnie gorsza jest zawartość syropu glu–fru (i generalnie cukru) oraz bajerów (+ mąki) niż tłuszczu (o syropie pisałam tu). Dlatego eliminuję Algidę, HD Secret oraz Lidla. Jeśli mam do wyboru mniej tłuszczów nasyconych to rezygnuję z ZB. BK odpuszczam bo obecność karagenu jednak trochę mnie niepokoi. Nie ma ideału. HD belgian ma prosty skład ale ta wysoka zawartość tłuszczu i dość wysoka cena nawet podczas promocji… Grycan skład ma bardziej skomplikowany (stabilizatory, dodatek syropu glu) ale jest o połowę tańszy… Wnioski. Lody czekoladowe nie są produktem prozdrowotnym, wiadomo. Z założenia zawierają cukier + tłuszcz, tak jak inne słodycze. ALE jeśli mogę kupić produkt lepszej lub gorszej jakości to dlaczego mam odpuszczać z tekstem ‘i tak są niezdrowe’? Przecież mogą być bardziej lub mniej niezdrowe! Być może gdybym kupowała je raz na rok, miałoby to mniejsze znaczenie ale niestety jeszcze nie osiągnęłam stanu zen na widok lodów czekoladowych, chociaż się staram. Podsumowując, wybieram naturalny skład ale postaram się kupować je rzadziej (będę polowała na promocje HD belgian chocolate) niż byle co raz w tygodniu. Jeśli nie znajdę ich w sklepie wybiorę gorszy skład ale z mniejszą ilością bajerów (Grycan) – są bardziej dostępne. W wersji economy pozostaje Zielona Budka, ewentualnie Lidl lub Bracia Koral. Algida zdecydowanie NIE. No chyba, że olewacie aspekt zdrowotny i liczy się niska zawartość tłuszczu. Tylko pamiętajcie, że podczas odchudzania to cukier jest głównym winowajcą. PS. Ciekawa jestem jak wyglądałby ten ranking biorąc pod uwagę wyłącznie kryterium smakowe…? Kategorie: Chemia spożywcza, Moja opinia, Porównanie, Wyróżnione #aromat, #chemia, #cukier, #czekolada, #czekoladowe, #glukoza, #karagen, #light, #lody, #mąka pszenna, #stabilizatory, #syrop fruktozowo-glukozowy, #syrop glukozowy, #tłuszcz, #tłuszcze nasycone, #wypełniacze, #zagęstniki Choć nie jest to pierwszy raz, kiedy LIDL będzie zmuszony odpierać zarzut zbyt mocnego zainspirowania się cudzą marką, to przyznać trzeba, iż takiego konfliktu w branży spożywczej już dawno nie było. Od okołu roku na sklepowych półkach Lidla znaleźć można lody polskiej marki Grycan. Po rozpoczęciu tejże współpracy, niemiecki gigant dodatkowo wprowadził za pomocą własnej marki Ballino do swojej oferty lody, które wizualnie są bardzo podobne do pudełek Grycanów. Grycan zarzuca Lidlowi nieuczciwą konkurencję polegającą na kopiowaniu wzorów opakowań lodów Grycan. Wzornictwo i szata graficzna opakowań marki Ballino zdaniem Grycana odwzorowuje (ta sama szata graficzna, identyczna pojemność pudełek) opakowania lodów marki Grycan. Faktycznie, patrząc na opakowania lodów Ballino i Grycan, stwierdzić trzeba, iż są one podobne, z dużym prawdopodobieństwem dla przeciętnego konsumenta, który nie jest koneserem lodów opakowania będą prawie identyczne. Grycan podkreśla w swojej argumentacji, iż obydwa produkty sprzedawane były w tym samym miejscu i czasie. W praktyce chodzi o to, iż lody stały w zamrażarkach obok siebie, co mogło przyczynić się do wprowadzenia konsumenta w błąd. Zdaniem Grycana było to zamierzone działanie ze strony Lidla, mające na celu budowanie własnej marki lodowej za pomocą wykorzystania renomy marki lodów Grycan, które są w Polsce dobrze rozpoznawalne. LIDL z kolei, broniąc się używa argumentów, zgodnie z którymi chce podążać za najnowszymi trendami i trafiać w gusta konsumentów, a umieszczenie na opakowaniu gałki lodów nie świadczy o żadnych naruszeniach. LIDL w swoim oświadczeniu podaje także, iż nie ma podstaw do uznania ich działań za czyn nieuczciwej konkurencji, albowiem konsumenci od lat znają markę Ballino i wiedzą, że jest to własna marka sieci LIDL. Spory w branży spożywczej Spory o szaty graficzne opakowań w branży spożywczej to temat przerobiony przez wielu przedsiębiorców na rynku. Warto przypomnieć tu dwa głośne spory: FoodCare z Maspeksem spierał się o opakowanie kakao. Zdaniem Maspeksu produkt oferowany przez FoodCare był zbyt podobny do jego Deco Morreno. Z kolei w roku 2016 toczył się głośny spór również z udziałem FoodCare i tak na mocy postanowienia Sądu Apelacyjnego na spółkę FoodCare nałożony został zakaz wprowadzania do obrotu i reklamowania napojów witaminowych imitujących napoje witaminowe Oshee. Orzecznictwo dotyczące nieuczciwej konkurencji W orzecznictwie przyjmuje się, że „naruszenie interesu klienta wyraża się w utrudnieniu na skutek działań nieuczciwie konkurencyjnych podjęcia racjonalnej decyzji, czyli zamierzonego wyboru towaru, który jest najlepszy w istniejących warunkach.” Biorąc pod uwagę powyższe, kluczowe pytanie, na jakie będzie musiał odpowiedzieć sąd rozpatrujący tę sprawę dotyczyć będzie tego, czy występujące podobieństwa w porównywanych opakowaniach mogą prowadzić do ryzyka konfuzji wśród konsumentów, a także czy umieszczone na opakowaniu logo marki własnej Lidla – Ballino, to ryzyko eliminuje. Wskazać należy, iż zgodnie z orzecznictwem w sprawach dotyczących nieuczciwej konkurencji sąd powinien ocenić całościowo sporne opakowania, a nie jedynie koncentrować się na wybranych elementach opakowania. W praktyce oznacza to, iż sąd badać będzie poszczególne elementy opakowań lodów i porównywać je ze sobą, dopiero w ten sposób przeprowadzona analiza umożliwi stwierdzenie, czy doszło do popełnienia czynu nieuczciwej konkurencji. Finał gorącej wojny lodowej Aktualnie komornik zajął około 46 tysięcy opakowań lodów marki Ballino, a do godziny 13 dnia 2 marca wszystkie opakowania lodów tej marki miały zniknąć z 600 sklepów niemieckiej sieci w Polsce. Mimo odmiennej argumentacji i rozbieżnych stanowisk w tej sprawie, obie strony deklarują, iż są otwarte na dialog. Dlatego nie wiadomo jaki będzie finał. Trudno przewidzieć, czy Grycan będzie domagał się odszkodowania od Lidla. Jeżeli tak, to w mojej ocenie Grycan ma spore szanse na wygranie ewentualnego sporu, przede wszystkim dlatego, że dysponuje mocnymi argumentami prawnymi w postaci zastrzeżonych znaków towarowych słowno-graficzno-przestrzennych (numer zgłoszenia Z314941). Wynika z tego, iż na korzyść polskiego producenta przemawiają nie tylko przepisy z zakresu prawa konkurencji, ale także uregulowania na gruncie prawa własności przemysłowej. Biorąc pod uwagę kwestie marketingowe obu firm, wskazać należy, iż zbliża się najbardziej opłacalny czas sprzedaży lodów w roku kalendarzowym, dlatego wydaje się, że strony będą próbowały porozumieć się w sposób szybki i polubowny. Z całą pewnością będzie zależeć na tym niemieckiemu gigantowi, którego lody Ballino – te łudząco podobne do lodów Grycan – zostały tymczasowo wycofane ze sprzedaży. Autor: Paulina Śmigielska

lody grycan w lidlu