Lek. Tomasz Budlewski. Prosze pic mniej kawy lub ja odstawic i spr czy objawy ustapia byc może jest inn aprzyczyna dreżania np. zaburzenia funkcji taczrcycy. Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników. Nudności po wypiciu kawy – odpowiada Lek. Izabela Ławnicka.
Po drugiej dawce szczepionki odpowiedź układu odpornościowego jest silniejsza, bo są już limfocyty pamięci immunologicznej po dawce pierwszej, dlatego samopoczucie pacjenta może być gorsze. Profesor Anna Piekarska podkreśla, że takie efekty nie są wynikiem szkodliwego działania szczepionki na organizm człowieka, któremu ją podano.
Nawet jeśli po skorzystaniu ze wszystkich możliwych porad na szybkie spalanie alkoholu poczujemy się zdecydowanie lepiej i będziemy zdolni do podjęcia wszelkich wyzwań, to nie zapominajmy o jednym, pod żadnym pozorem nie wsiadajmy za kierownicę. Dobre samopoczucie nie jest jednoznaczne z brakiem promili w organizmie.
Po jakim czasie można prowadzić po kieliszku wódki, lampce wina i po jednym piwie? To jednak nie najwyższe konsekwencje, jakie grożą pijanym kierowcom. Większe kary grożą m.in. pijanym kierowcom-recydywistom. Jeśli użytkownik auta „wpadnie” drugi raz, zapłaci już 10 tys. zł grzywny i pójdzie do więzienia nawet na 5 lat.
Ile czasu usuwa się alkohol z organizmu? Jak długo alkohol pozostaje w organizmie? Po jakim czasie znikają promile? Ile czasu trzeba odczekać np. po jednym piwie o pojemności, 0.5 L, mającym 5% alkoholu, gdy ma się masę ciała 80 kg?
Wszywka alkoholowa hamuje metabolizm etanolu a dodatkowo blokuje dehydrogenazę aldehydową przez co uniemożliwia przekształcenie aldehydu octowego w kwas octowy. Skutkiem tego jest kumulacja aldehydu octowego w organizmie, co powoduje objawy zatrucia i oraz: zaczerwienienie twarzy, brak tchu, bóle głowy, tachykardię, nudności i wymioty.
poprawić czyjeś samopoczucie = do somebody good Zobacz także: coś co poprawia samopoczucie • poprawiać samopoczucie • dobre samopoczucie na statku • polepszać czyjeś samopoczucie • maruda • złe samopoczucie jako skutek zaburzenia rytmu dobowego wynikającego z pracy o porze nocnej • okropne samopoczucie • ciepły i milutki
F1fPou. Złe samopoczucie - skutek stresu i przemęczenia Złe samopoczucie często związane jest z tym, jak wygląda nasze codzienne życie. Zwykle mamy mało czasu dla siebie i bliskich oraz na nasze zainteresowania, a całe dnie poświęcamy pracy i gonieniem za wygórowanymi celami. Nadmiar stresu i towarzyszący mu często niedobór snu prowadzą do przewlekłego zmęczenia, uczucia wyczerpania, a także do złego samopoczucia. Złe samopoczucie a pokarm, który szkodzi Jedną z przyczyn złego samopoczucia mogą być nietolerancje pokarmowe. Niewłaściwe reakcje organizmu na pokarm mogą prowadzić do przewlekłego i uogólnionego stanu zapalnego w organizmie. Złe samopoczucie może być objawem różnego rodzaju nietolerancji pokarmowych, celiakii i nietolerancji zależnej od przeciwciał IgG. Objawy nietolerancjach pokarmowych IgG-zależnych są różnorodne i mają niespecyficzny charakter. Oprócz złego samopoczucia mogą występować problemy ze strony przewodu pokarmowego (bóle brzucha, wzdęcia, biegunki itp.), bóle głowy i migreny, a także wahania nastroju, zaburzenia koncentracji bądź depresja. Sposób działania procesu nietolerancji zależnej od przeciwciał IgG nie pozwala na samodzielne sprecyzowanie przyczyn problemu. Poziom przeciwciał IgG we krwi wzrasta w 24-48 godzin po spożyciu określonego produktu i utrzymuje się nawet do 96 godzin. Wraz ze wzrostem stężenia przeciwciał nasilają się dolegliwości. W celu zdiagnozowania konieczne jest wykonanie testów na nietolerancje pokarmowe, które opierają się na pomiarze stężenia specyficznych przeciwciał IgG, a wśród nich jest test IMMUNOdiagDIETA. Badanie to analizuje obecność nietolerancji na 44, 88 lub nawet 280 pokarmów. Dzięki wynikowi i zaleceniom dietetycznym można wprowadzić bezpieczną dietę eliminacyjną lub rotacyjną, która zmniejszy stan zapalny, złagodzi objawy oraz poprawi ogólne samopoczucie. Pakiet badań w kierunku nietolerancji pokarmowych Dolegliwości takie jak złe samopoczucie, przewlekłe zmęczenie, bóle brzucha, biegunki, wzdęcia czy migreny często występują w przebiegu nietolerancji pokarmowych. Jeżeli więc obserwujesz takie objawy u siebie, wykonaj badanie w kierunku nietolerancji najpowszechniejszych produktów spożywczych. Dostępne testy na nietolerancje pokarmowe to: IMMUNOdiagDIETA - 44 alergeny IgG IMMUNOdiagDIETA - 88 alergenów IgG IMMUNOdiagDIETA - 280 alergenów IgG Dowiedz się więcej Celiakia jest chorobą autoimmunologiczną o podłożu genetycznym (występowanie polimorfizmów genów HLA-DQ2 i HLA-DQ8). W jej przebiegu dochodzi do zmniejszenia wchłaniania jelitowego, przez co organizm może nie dostawać substancji, które są konieczne dla funkcjonowania układu nerwowego - będzie to skutkować zmęczeniem, złym samopoczuciem, a nawet depresją. Celiakia wymaga stosowania ścisłej diety bezglutenowej przez całe życie. Złe samopoczucie a pogoda Pogorszony nastrój i złe samopoczucie może wynikać z pogody, a dokładniej ze zbyt małej ilości naturalnego światła słonecznego. Światło stymuluje organizm do produkcji serotoniny w dzień i melatoniny w nocy, a w ten sposób zapewnia dobry humor i sen. Stąd często mówi się o jesiennej chandrze czy przesileniu wiosennym - kiedy organizm z braku słońca i odpowiednich substancji odpowiada pogorszonym samopoczuciem i stanem zdrowia. Złe samopoczucie w zaburzeniach depresyjnych Nie należy bagatelizować złego samopoczucia, które trwa przez długi czas, gdyż może być jednym z objawów zaburzeń depresyjnych. W depresji występują: obniżenie nastroju, utrata zainteresowania i zdolności do cieszenia się oraz zmniejszenie energii, a także pogorszenie koncentracji, myśli o śmierci, pesymistyczne podejście do życia, zaburzenia snu i apetytu. Oprócz depresji, która jest zwykle bardzo nasilona przez jakiś czas (kilka tygodni lub miesięcy), u niektórych może występować dystymia. Jest to podobne zaburzenie, jednak o mniejszym nasileniu, ale trwające znacznie dłużej - co najmniej 2 lata. Należy pamiętać, że depresja to nie jest tylko zły nastrój, lecz choroba, która zagraża życiu i którą można leczyć. Złe samopoczucie a ciąża Wahania poziomu hormonów mogą powodować pogorszenie nastroju w pierwszym trymestrze ciąży oraz po porodzie. Jest to naturalne zjawisko, jednak przedłużające się złe samopoczucie po porodzie może świadczyć o depresji poporodowej, która wymaga konsultacji z psychiatrą i psychologiem, bo jest stanem mogącym zagrozić życiu i zdrowiu zarówno matki, jak i dziecka. Złe samopoczucie objawem PMS Zespół napięcia przedmiesiączkowe (z angielskiego PMS) jest skutkiem nadmiernych wahań hormonalnych pod koniec cyklu menstruacyjnego. Może objawiać się bólami głowy lub pleców, zmianami apetytu, wahaniami nastroju, przygnębieniem czy też płaczliwością. Nasilone i utrudniające funkcjonowanie złe samopoczucie spowodowane PMS powinno być leczone przez ginekologa, a czasem też psychiatrę lub psychologa. Złe samopoczucie a otoczenie Rozrzucone przedmioty i słaba organizacja przestrzeni może być jedną z przyczyn złego samopoczucia i stresu. Bałagan nadmiernie stymuluje nasze zmysły, odwraca uwagę, utrudnia relaks. W pracy przyczynia się do osłabienia koncentracji, a w domu nie pozwoli na uspokojenie się. Stres spowodowany bałaganem może u niektórych osób nasilić objawy zaburzeń depresyjnych. Złe samopoczucie - jakie mogą przyczyny chorobowe? Zła samopoczucie to niespecyficzny objaw różnych stanów chorobowych. Może występować w przebiegu chorób endokrynologicznych, neurologicznych, zakaźnych, autoimmunologicznych (np. choroba Hashimoto czy reumatoidalne zapalenie stawów) i nowotworowych. Złe samopoczucie może towarzyszyć chorobom zakaźnym, takim jak choroba przeziębieniowa (tzw. przeziębienie), zakażenie wirusem opryszczki zwykłej lub parwowirusem, mononukleoza, świnka, grypa, gruźlica, włośnica, półpasiec, ospa wietrzna, tężec, różyczka. Może być również jednym z objawów zatruć - zatrucia pokarmowego, zespołu abstynencyjnego z odstawienia alkoholu, leków nasennych lub uspokajających. W zespole odstawiennym również będą występować drżenia, nudności, pobudzenie, ból głowy, a także bezsenność. Także złe samopoczucie może być jednym ze skutków ubocznych leczenia, np. cetyryzyną stosowanej w czasie rzucania palenia, radioterapią lub chemioterapią. Złe samopoczucie można również zaobserwować w przebiegu takich chorób jak ostra niewydolność kory nadnerczy, niedoczynność tarczycy, podostre zapalenie tarczycy, ostre kłębuszkowe zapalenie nerek, niealkoholowe stłuszczeniowe zapalenie wątroby (NAFLD), ostre alergiczne zapalenie pęcherzyków płucnych, reaktywne zapalenie stawów, rumień guzowaty. Jak sobie radzić ze złym samopoczuciem? Zacznij pisać. Gdy gorzej się czujesz przelej na papier (lub klawiaturę) wszystko, co leży Ci na sercu. Możesz pisać o swoich emocjach, wydarzeniach albo stworzyć listę zadań, które stale zaprzątają Ci głowę. Pisanie pozwala na zmniejszenie natłoku myśli, daje uczucie spokoju i pomaga w podejmowaniu decyzji. Czasem przeczytanie swoich zapisek pozwala na bardziej obiektywne podejście do problemów, a po spisaniu listy zadań i zobowiązań może zdecydujesz się na rezygnację z niektórych i w ten sposób dasz sobie pozwolenie na większą ilość czasu wolnego. Dla niektórych również dobrym sposobem na poprawę samopoczucia będzie prowadzenie dziennika wdzięczności. Polega to na zapisywaniu codziennie określonej liczby rzeczy, za które jesteśmy wdzięczni. Mogą to być proste rzeczy, jak uśmiech bliskiej osoby lub ładna pogoda. To prosty i skuteczny sposób na redukcję stresu oraz uśmiechnięcie się nawet po najbardziej męczącym dniu. Zadbaj o relację z bliskimi Ci osobami. Czasem wygadanie się i wypłakanie przyjacielowi może zdziałać cuda. Pamiętaj, że jest wiele osób, które wesprą Cię w trudnej sytuacji i przy złym samopoczuciu. Pozwól sobie na odpoczynek i odpowiednią ilość snu. Badania wykazują, że dorosłe osoby powinny poświęcać na sen 7-9 godzin dziennie, aby uniknąć licznych problemów zdrowotnych. Istotne jest również zadbanie o jakość snu poprzez odpowiednią higienę snu. Ruszaj się! Nawet najmniejsza aktywność fizyczna powoduje wytwarzanie endorfin. Zmniejszają one poziom stresu i lęku oraz działają przeciwbólowo, a nazywane są hormonami szczęścia. Endorfiny zwiększysz poprzez taniec, wysiłek fizyczny oraz seks. Zadbaj o swoją dietę. Składniki zawarte w żywności mają znaczenie dla funkcjonowania całego organizmu, w tym również układu nerwowego, przez co wpływają także na nastrój. Do produkcji serotoniny w dzień i melatoniny konieczny jest tryptofan, który znajdziemy w bananach, awokado, pełnoziarnistych produktach zbożowych, jajach, rybach i orzechach. Nasz układ nerwowy potrzebuje nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 pochodzących z tłustych morskich ryb, tranu, oleju i siemienia lnianego oraz orzechów. Oprócz tego dla funkcjonowania całego organizmu trzeba sobie dostarczyć szeregu witamin i składników mineralnych. Dlatego różnorodna zbilansowana dieta jest konieczna dla poprawy samopoczucia. W przypadku nietolerancji pokarmowych dieta eliminacyjna lub rotacyjna może pozytywnie wpłynąć na stan zdrowia i kondycję psycho-fizyczną. Unikaj używek. Kofeina, alkohol czy nikotyna mogą chwilowo przynieść poprawę nastroju, jednak ich nadużywanie może prowadzić do postępującej utraty zdrowia. Sięgnij po naturalne źródła spokoju, czyli zioła. Niektóre rośliny zielarskie mają potwierdzone naukowo właściwości uspokajające i przeciwdepresyjne. Wśród nich jest melisa lekarska, lawenda, rumianek, chmiel, kozłek lekarski (zwany walerianą), dziurawiec. Mają one dość łagodne działanie, jednak przy regularnym stosowaniu mogą być niezwykle pomocne. Pamiętaj jednak, że niektóre zioła mogą wchodzić w interakcje z lekami (np. dziurawiec zmniejsza skuteczność doustnych środków antykoncepcyjnych), dlatego przed ich zastosowaniem skonsultuj się z lekarzem. Światło ma istotne znaczenie dla produkcji serotoniny i witaminy D. Dlatego korzystaj ze słonecznych dni, jak najwięcej. Niestety przez sporą część roku naturalnego światła brakuje. Wówczas przedłużające się złe samopoczucie lub depresja mogą być wskazaniem do fototerapii. Pamiętaj również o suplementacji witaminą D w okresie od września do kwietnia - niedobór tej witaminy przyczynia się do stanów przygnębienia oraz depresji. Zaleca się, aby zdrowe dorosłe osoby przyjmowały 800-2000 IU witaminy D3 dziennie. Uśmiechaj się! Badania wykazują, że śmiech - nawet ten wymuszony - ma zbawienny wpływ na stres, a także stan zdrowia. Poprawia dotlenienie organizmu, ukrwienie narządów oraz wspiera układ immunologiczny. Skup się na czynnościach, które sprawiają Ci przyjemność. To mogą być drobnostki jak kąpiel, świeczki o przyjemnym aromacie, ulubiona herbata, czytanie przez kilka minut przed snem. Przypomnij sobie o rzeczach, które dają Ci satysfakcję - może uwielbiasz taniec, malowanie albo robótki ręczne. Pomyśl o nich i zaplanuj sobie na nie czas. Możesz z tych drobnych przyjemności stworzyć listę, do której zajrzysz w czarną godzinę. Gdy mamy złe samopoczucie, często wydaje się, że nic nie może poprawić nastroju - skorzystanie z gotowej listy może pomóc wówczas w znalezieniu radości. Zadbaj o swoje otoczenie - niech miejsce pracy nie utrudnia Ci koncentracji, a dom niech stanie się sanktuarium pozwalającym na pełen odpoczynek i relaksację. Przede wszystkim zajmij się bałaganem. Pozbądź się rzeczy, które nie są Ci potrzebne i nie wnoszą korzyści do Twojego życia. To trudny etap, jednak późniejsze życie w czystej i uporządkowanej przestrzeni da Ci ogromną satysfakcję. Znajdź również miejsce na radosne zdjęcie, zapachowe świeczki, zielone rośliny, czy też puszyste poduszki. Możesz także poczytać o minimalizmie, który wielu osobom pozwolił na pełniejsze cieszenie się z życia. Gdy nic Ci nie pomaga, a złe samopoczucie znacznie się przedłuża, koniecznie skonsultuj się ze specjalistą (psychiatrą i/lub psychologiem). Depresja czy dystymia są poważnymi stanami, w których nie można “wziąć się w garść”, tylko potrzebna jest pomoc lekarska i stosowanie farmakoterapii ( leków przeciwdepresyjnych). Pomocna może się również okazać psychoterapia. Przede wszystkim pamiętaj, że w dzisiejszych czasach wizyty u psychologa lub psychiatry nie są powodem do wstydu, lecz dowodzą, że dbasz o siebie i swoje zdrowie. Aktualizacja: 2018-11-15 Powiązane artykuły:
Od jakiegoś czasu fatalnie czuję się po alkoholu, nawet po jednym piwie. Po wypiciu alkoholu na drugi dzień wymiotuję żółcią i nie mogę nic jeść. Czasem też potem jest mi potwornie zimno. Ogólnie też zawsze fatalnie się czuję. Czy to może być coś poważnego? Czy powinienem zrobić jakieś badania? 2011-10-28, 17:33~Jacko ~ Należy zrobić badanie enzymów wątrobowych ASPAT I ALAT i oczywiście unikać spożywania alkoholu, zwłaszcza na czczo. Wymiotowanie żółcią zdarza się kiedy w żołądku nie ma treści pokarmowej i żołądek broni się przed podrażnieniem żluzówki zarzucając żółć. 2011-10-28, 18:34arnica ~ Czyli jakie problemy są u mnie bardziej prawdopodobne - z wątrobą czy z żołądkiem? Bo to może wrzody na żołądku.. 2011-10-29, 19:24~Jacko Przy wrzodach żołądka wymioty mogłyby zawierać domieszkę krwi. Prawdopodobnie Pana organizm w ten sposób po prostu przejawia nietolerancję alkoholu. Żółć jest natomiast oznaką brakiem treści pokarmowej w żołądku. Dla pewności, że z wątrobą nie dzieje się nic złego zrobiłabym jeszcze te próby wątrobowe. 2011-10-29, 21:26arnica Krwi na szczęście nie ma. Ale próby zrobię, dziękuję bardzo 2011-10-31, 07:37~Jacko Strony: 1 wątkii odpowiedzi ostatni post
Od jakiegoś czasu odczuwam drętwienia rąk i nóg, szczególnie zaś stóp. Poza tym czasem mam mdłości, ogólnie bardzo źle się czuję. Mam też sine stopy. Co to może oznaczać? 2011-06-27, 18:15Jagodzisha ~ Przyczyn może być wiele, choroby zwyrodnieniowe kręgosłupa, a także choroby naczyniowe. Trzeba zrobić dodatkowe badania w postaci lipidogramu, USG naczyń kończyn dolnych, MRI kręgosłupa. 2011-06-27, 19:55Marko ~ Strony: 1 wątkii odpowiedzi ostatni post
Witam, mam problem, mianowicie od jakiegoś roku zauważyłem, że po zbytnio zakrapianej imprezie czuję się bardzo źle. Boli mnie głowa, w ustach mam dziwny posmak nawet przez te 3 do 5 dni i itp... Rozumiem, że przez jeden dzień to normalne, ale dlaczego ja potrafię czuć się źle, aż przez kilka dni( od 3 do 5). Takie imprezy nie zdarzają się często (raz na 3 miesiące), na której czasem się zdarza mi wypić nawet 0,5 l alkoholu przez całą noc. Mam 186 cm wzrostu i ważę 92 kg. Byłem u lekarza rodzinnego i stwierdził, że to normalne, ale ja wiem, że coś jest ze mną nie tak. Wiem, że najlepszym rozwiązaniem jest całkowite odstawienie alkoholu, ale chciałbym dowiedzieć się jeśli coś złego się ze mną dzieje. A sporadyczne sytuacje w przyszłości mogą się zdarzać. Pozdrawiam I Proszę o Pomoc Tomek 26 lat 2011-12-27, 13:54orzeeel ~ Twój organizm nie wykazuje zdolności regeneracyjnych, które zapewniłyby powrót do zdrowia w ciągu kilkunastu godzin. Być może chodzi o zaburzenia wodno-elektrolitowe lub kwasowo-zasadowe, które mogą wywoływać dolegliwości. Pośrednią przyczyną mogą być zaburzenia w metabolizmie alkoholu. Jednak zgodnie z opinią Twojego lekarza myślę, że nie ma powodów do obaw. 2011-12-27, 17:29markl ~ WITAM..wkoncu ktos z podobnym problem..potrafie wypic kilka piw I odczuwac to 3 dni..smak w ustach tak samo cos okropnego..wykopalem kiedys na forum ze mozliwy jest kamien lub piasek na nerkach..dlatgo organizm zbyt wolno sie regeneruje..nerki nie nadazaja z filtracja ..spotkalem rowniez wypowiedz osoby u ktorej to kamien byl sprawca takich wlasnie objawow I po jego usunieciu wszystko wrocilo do normy, sam wybieram sie do lekarza, I nie podziele zdania tw lekarza poprostu idz I zrob badanie nerek, sam mocz powinien wykryc juz piasek ...pozdrawiam 2014-12-08, 11:33~Dafka Po wypiciu alkoholu powinno się uzupełnić elektrolity, które alkohol wypłukuje, np. pijąc orsalit rozpuszczony w wodzie, napoje izotoniczne też zawierają elektrolity, do tego uzupełniać płyny, jak ktoś lubi sok pomidorowy, to polecam bo zawiera potas, a jak się nie toleruje alkoholu dobrze, to po prostu nie pić, po co się źle czuć potem przez kilka dni 2015-01-08, 21:26~Annettka Miałem podobne objawy.. Może warto uświadomić sobie, że masz problemy z alkoholem? Niestety, z doświadczenia wiem, że większość dorosłych facetów myśli tylko, że potrafią pić i to kontrolują. Sporo takich poznałem na programie w Wiśle w ośrodku ARKA,w którym byłem 4 tygodnie i próbowałem wyjść ze swojego nałogu.. Podejrzewam, że gdyby nie ten program moje życie potoczyło się kompletnie inaczej. Bez alkoholu można życ.. i to bardzo dobrze. 2018-07-25, 11:35~Remek Strony: 1 wątkii odpowiedzi ostatni post
Czy organizm może nie tolerować kawy? Sprawdziłyśmy!/ Zdjęcie: iStock Opublikowano: 07:36Aktualizacja: 12:31 Długo możesz sobie nie uświadamiać, że cierpisz na nietolerancję kawy. Odmowna reakcja organizmu nawet na małą kawę nie zagraża życiu, ale znacznie je uprzykrza. W niektórych przypadkach wywołuje stany lękowe, a nawet ataki paniki. Z pomocą eksperta sprawdziliśmy, jak ją rozpoznać, nie pomylić z innymi dolegliwościami i stawić skutecznie czoła. Co znaczy nietolerancja kawy?Objawy nietolerancji kawyZ czym nie pomylić nietolerancji?Dlaczego lepiej nie bagatelizować problemu?Jak zdiagnozować nietolerancję kawy?Jak zwalczyć objawy nietolerancji kawy? Każdy z nas może czuć się gorzej po zbyt dużej dawce kofeiny. Niektórzy jednak mogą być na nią tak wrażliwi, że już po jednej kawie walczą z nieprzyjemnymi dolegliwościami. Choć nietolerancja kawy nie jest przypadłością, która zagraża życiu, nie znaczy to, że nie należy jej traktować poważnie. To nie żaden nowy trend na dietę eliminacyjną, ale ważna informacja dla zdrowia. Decyduje o sposobie odżywiania i np. procesie leczenia w przypadku choroby. Co najważniejsze – pozwala wyrwać się ze szponów dolegliwości uprzykrzających codzienność. Sprawdźcie, co warto wiedzieć o tej podstępnej nietolerancji, żeby poprawić komfort życia. Co znaczy nietolerancja kawy? To niezdolność do strawienia czarnego napoju albo jego składników. – Przypadłość ta dotyka stosunkowo wielu osób, choć trudno o konkretne statystyki – mówi nam Katarzyna Drews-Raczewska, dietetyk z Instytutu Mikroekologii w Poznaniu. Według naszego eksperta przyczyn nietolerancji kawy może być wiele, ale głównym winowajcą jest kofeina. Skąd trudności z jej strawieniem? W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję: Trawienie, Verdin Verdin Fix, Kompozycja 6 ziół z zieloną herbatą, 2 x 20 saszetek 15,90 zł Odporność, Good Aging, Energia, Trawienie, Beauty Wimin Zestaw z lepszym metabolizmem, 30 saszetek 139,00 zł Trawienie WIMIN Lepszy metabolizm, 30 kaps. 79,00 zł Ten związek chemiczny wchłania się całkowicie z przewodu pokarmowego i po odpowiedniej transformacji jest usuwany z moczem. Za jego metabolizm odpowiada w 95 proc. gen CYP1A2. Niestety, nieprawidłowa mutacja tego genu może odpowiadać za niepoprawne usuwanie kofeiny z organizmu, a co za tym idzie, pojawianie się niekorzystnych objawów Dietetyczka Katarzyna Drews-Raczewska Dietetyczka dodaje jednak przy tym, że to tylko jedna z możliwych przyczyn. W większości przypadków kofeina działa po prostu drażniąco na jelita i również z tego powodu może powodować wiele nieprzyjemnych dolegliwości. Objawy nietolerancji kawy Symptomy wcale nie tak łatwo skojarzyć z piciem kawy. – Mogą być krótkotrwałe i mało dokuczliwe, ograniczające się do bólów brzucha czy przejściowych biegunek – twierdzi Drews-Raczewska. Oprócz tego nietolerancja kawy bywa związana z bólami głowy, zaburzeniami koncentracji, zmęczeniem, „skaczącym” ciśnieniem, potliwością, bólami żołądka, gazami, wzdęciami , nudnościami, wymiotami czy koniecznością częstego oddawania moczu. Ale może też dawać o sobie znać w bardziej niepokojący sposób. Nie przez ciało, ale też emocje, np. poprzez stany lękowe, urojenia czy wręcz ataki paniki. Jednym słowem, schorzenie to ma wiele postaci, a dolegliwości bywają bardzo różne. Przy czym warto zaznaczyć, że ten rodzaj nietolerancji jest podstępny niczym wilk w owczej skórze. Przede wszystkim nie wszyscy cierpiący na nietolerancję kawy doświadczają tych samych objawów lub takiego samego ich nasilenia. Trudno więc o znalezienie wspólnego mianownika dla wszystkich przypadków tej przypadłości. Dodatkowo u jednych dolegliwości pojawiają się bezpośrednio po wypiciu kawy, u innych nawet do kilkunastu godzin po jej spożyciu. Z czym nie pomylić nietolerancji? Niektóre objawy nietolerancji kawy mogą bliźniaczo odpowiadać dolegliwościom związanym z innymi schorzeniami lub problemami zdrowotnymi. Zdaniem ekspertów niewłaściwa diagnoza i lekceważenie problemu to droga donikąd. Nie ulży w problemie, bo przecież nie uleczy. Na co więc uważać? Przede wszystkim na przedawkowanie kawy. Niby też wiąże się z bólem głowy czy niepokojem, tyle że ta dolegliwość pojawia się tylko w przypadku wypicia zbyt dużej jej ilości. Nie wolno zatem nawracających po kawie dolegliwości zrzucać na jej nadużywanie, bo ono nie zmusza do czasowego wyeliminowania kawy z diety. Kolejną sprawą jest kwestia trawienia. Niewiele osób wie, że nie trzeba cierpieć na nietolerancję kawy, żeby doświadczyć problemów z jej strawieniem. Tymczasem tak może się zdarzyć, a co więcej organizm również zareaguje buntem. Kiedy? W obliczu kłopotów żołądkowych, choćby występowania wrzodów, nie ma mocnych! Według naszego eksperta zgaga albo ból żołądka to w takiej sytuacji bardzo prawdopodobne następstwa posilenia się kawą. – Natomiast w razie podrażnienia jelit kofeiną pojawia się nagła potrzeba pójścia do toalety czy dyskomfort jelitowy – ostrzega Drews-Raczewska. W obu przypadkach na czas choroby należy ograniczyć nie tylko kawę, ale też inne produkty z kofeiną, np. napoje energetyczne czy colę. Zdecydowanie warto się dodatkowo zastanowić, czy problemy związane z nietolerancją są rzeczywiście spowodowane kawą, a nie dodatkami do niej. – Alergia na mleko czy nietolerancja laktozy (czyli cukru mlecznego) mogą być mylnie interpretowane jako nadwrażliwość na kawę. Tym bardziej że objawy są często podobne, a na nietolerancję laktozy cierpi aż około 45 proc. naszego społeczeństwa – podkreśla nasz ekspert. Popularne caffe latte jest więc w stanie znacznie bardziej szkodzić niż mała czarna ze względu na zawartość mleka. Lepiej też nie igrać z modą na diety eliminacyjne. Stawianie sobie samemu diagnozy i wyłączanie z diety przypadkowych produktów nie ma sensu. Pozornie to np. ser czy zboża mogą odpowiadać za gorsze samopoczucie, a w rzeczywistości mogą nie mieć z tym wiele wspólnego. Problemów się zatem w ten sposób nie pozbędziemy. Jeśli chodzi o nadwrażliwość pokarmową, to panuje mylne przekonanie, że nietolerancja i alergia to te same problemy. To nieprawda. Alergia to poważna choroba. Alergicy nie tolerują nawet niewielkiej ilości alergenu, który może zagrażać ich życiu. Zwykle organizm od razu odpowiada więc odmownie na jego zjedzenie czy wypicie. Osoby z nietolerancją są natomiast w stanie spożyć minimalną ilość nietolerowanej substancji bez poważnych następstw. Jednak dobrze pamiętać, że ewentualne negatywne objawy nadwrażliwości mogą pojawić się nawet kilkanaście godzin po spożyciu produktu. Dlaczego lepiej nie bagatelizować problemu? Nierozpoznana nietolerancja wpływa na jakość życia. Jej objawy stanowią udrękę nie tylko ciała, ale i ogólnego samopoczucia. W przypadku nietolerancji kawy warto jednak zwrócić uwagę na jeszcze jeden ważny element nieleczenia tej dolegliwości. – Picie kawy przez osoby jej nietolerujące, gdy usuwanie kofeiny z organizmu jest znacznie wydłużone, wiązać się może z podwyższonym ryzykiem zawału serca i nadciśnienia tętniczego – ostrzega K. Drews-Raczewska. Jak zdiagnozować nietolerancję kawy? Najważniejsze jest nawiązanie kontaktu z lekarzem, który skieruje pacjenta do specjalisty zajmującego się badaniami genetycznymi, lub dietetykiem, który dobierze dietę z niską zawartością kofeiny, dopasowaną do innych dolegliwości (ewentualnych wrzodów żołądka, drażliwego jelita itp.). Jak zwalczyć objawy nietolerancji kawy? Jeśli dolegliwości związane z piciem kawy nie są alergią, która wymaga całkowitego wyeliminowania szkodliwego produktu z diety, to z kawą nie trzeba od razu brać rozwodu. Wystarczy czasowa separacja. Na początku lekarz zleci zapewne zastosowanie diety eliminującej na kilka miesięcy kawę. Potem poprosi o przeprowadzenie „prowokacji” – to sprawdzenie, jak organizm zareaguje na ponowne wprowadzenie kawy do diety. W niektórych przypadkach lekarz może zlecić powtórne badania alergenów. Jeśli wyjdą ujemne, można powoli ponownie włączać kawę do diety. Trzeba jednak w tym okresie obserwować reakcje organizmu. – Warto stosować się do wszelkich zaleceń specjalistów i pod ich kontrolą wprowadzać kawę ponownie do diety. Odstawienie kawy i uszczelnienie bariery jelitowej to duża szansa dla smakoszy kawy do powrotu do rytuału jej picia – pociesza Drews-Raczewska. Zobacz także Dagmara Smolarek-Kędziorek Zobacz profil Podoba Ci się ten artykuł? Powiązane tematy: Polecamy
złe samopoczucie po jednym piwie